Po drodze z uczelni, na poprawę poniedziałkowego złego humoru wpadłam na małe zakupy. Odwiedziłam Rossmana i drogerię Laboo.
Kupiłam płatki kosmetyczne, bo mi się skończyły oraz kilka rzeczy w drogerii. Poszłam w sumie po szampon a wyszłam z lakierem, e-linerem i pędzelkiem. Mogę Wam od razu powiedzieć, że z pędzelka wcale nie jestem zadowolona, podobnie jak z linera. A lakier Paese jest super, ale o tym w kolejnym poście :)
pozdrawiam serdecznie! :)
PS. Rossmana jeszcze nie odwiedziłam na promocjach -40% więc pewnie niedługo kolejne zakupy :)
I jeszcze zapraszam na moje aukcje! :) --> KLIK
fajne zakupy, też używam tych płatków :)
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością na pokazanie lakieru paese na pazurkach:)
OdpowiedzUsuńTe duże płatki to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńo a miałam kupić ten pędzelek... już chyba nie chcę go ;)
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością na pokazanie lakieru Paese na pazurkach ;) pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuń