Wizyta u fryzjera jest dla mnie strasznym przeżyciem, ale niestety raz na jakiś czas muszę podciąć włosy. Tym razem zdecydowałam się na lekkie wycieniowanie.
Włosy od kwietnia do maja urosły mi tylko 1 cm. Jestem naprawdę zawiedziona. Znacie jakieś sposoby przyspieszenia wzrostu włosów, to piszcie. Będę się chwytać wszystkiego. A teraz zdjęcia. Efekt oceńcie same.
Wiem, że na pierwszym zdjęciu wyglądają na zdrowsze i bardziej błyszczące, ale to tylko wina flesza.
szkoda, że tak mało Ci urosły, ale to nie zmienia faktu, że masz śliczne włosy ;)
OdpowiedzUsuńja też mam mocno cieniowane włosy.
OdpowiedzUsuńa teraz chce je zrównać więc skracam z długości tylko
Kochana i tak masz śliczne i długie włosy
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy :) Moje przyspieszyły po pokrzywie i jantarze, zaczęło się również pojawiać mnóstwo baby hair :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy ;)
OdpowiedzUsuń