Hej, dziś pokażę Wam moje małe zakupy kosmetyczne.
Nie będę się rozpisywać :) Miałyście z nimi do czynienia? Polecacie czy nie?
1. Mydła Isana ok. 3zł każde
2. Szampon Babydream - uwielbiam go, czasem używam do włosów, w większości do mycia pędzli. ok 3zł
3. Cliniqe All about eyes - próbka zakupiona na allegro, ok 25zł
4. Szampon w kostce z glinką Rhassoul, Mydlarnia św. Franciszka - ok 10zł
5. Lakier paese nr 113, piękny burgundowy kolor - 10zł
6. Carmex w tubce- ok 8zł
To tyle moich małych zakupów, na razie oczywiście :)
pozdrawiam
sunshine <3
Ciekawa jestem jak się spisze ten szampon w kostce :)
OdpowiedzUsuńA szampon Babydream używam i sobie chwale tak jak carmex - oczywiście :))
na pewno dam znać, na razie mam mieszane odczucia i raczej na minus ;)
UsuńBardzo lubię to mydło o zapachu mango :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam mydło w płynie mango - cuuuudnie pachnie
OdpowiedzUsuńlakier z paese opisywałam na swoim blogu co prawda inny kolor ale jak dla mnie ok
u mnie też ten lakier fajnie się sprawdził, na pewno kupię jeszcze inne kolory :)
Usuńmydło mango dobry wybór, świetne jest
OdpowiedzUsuńCarmex jest super, ale niestety szampon baybydrem u mnie się nie sprawdził. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię zapach tego mydła z mango :)za to nie lubię carmexu w tubce wolę w sztyfcie :)
OdpowiedzUsuńU mnie również zagościł szampon Babydream :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com
OdpowiedzUsuńlubię carmex:)
OdpowiedzUsuńWitaj, wzięłaś udział w rozdaniu, które zorganizowałam na moim blogu. W zgłoszeniu nie podałaś informacji o tym, pod jakim nickiem lubisz profil Femi na Facebooku. Proszę, uzupełnij swój komentarz, żebym mogła uznać Twoje zgłoszenie jako ważne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam ten szampon w kostce z glinką Rhassoul z Mydlarnia św. Franciszka - jak się nauczyłam jak z nim się obchodzić to okazał się całkiem fajny.
OdpowiedzUsuńczytałam u Ciebie na blogu o nim i spróbuje tej metody z olejami, bo inaczej chyba nie dam rady używać ;) pozdrawiam ;)
Usuń