15 listopada 2013

Zużycia października

Witajcie,
Jak zwykle spóźniona, ale nie przedłużając oto produkty, jakie udało mi się zużyć.


 1. Orginal Source - żele pod prysznic, bardzo je lubiłam, szczególnie za zapach i konsystencję, były bardzo wydajne. Recenzja porównawcza -> Klik.  Kupię ponownie.


1. Dax Cashmere - podkład, 12h to nie wytrzymuje, ale jest całkiem dobry. Zastanawiam się czy do niego nie powrócić. Recenzja -> klik. Pewnie kupię ponownie
2. Vipera - podkład. Nie sprawdził się u mnie i leżał jakiś czas nie używany, aż się przeterminował. Jest zdecydowanie za gęsty, za tępo się rozprowadza i dawał efekt maski. Nie polecam. Nie kupię ponownie.



1. L'Biotica regeneracja - konsystencja i wygląd jak zwykła wazelina. Nie zauważyłam spektakularnego efektu na rzęsach. Może były bardziej wzmocnione, elastyczne - nic poza tym. Nie kupię ponownie.
2. Lovea - woda termalna - tańsza niż te apteczne, ale bardzo dobra w działaniu, natomiast aplikator - spray wyrzucał za duże krople. Nie wiem czy kupię ponownie.
3. Almay - bronzer do twarzy - nie sprawdził się u mnie, nieodpowiedni odcień, ale nie tworzył plam, za co plus. Nie kupię ponownie.


1. CosmoSpa - olej arganowy. Miałam zrobić recenzję, ale nie miało to sensu. Używałam na włosy, na skórę twarzy i na rozstępy a pozostałość z rąk wcierałam w skórki. Sprawdził się do nawilżenia twarzy, końcówki włosów także były w dobrym stanie i zapobiegał ich wysuszeniu. Poprawy skórek wokół paznokci nie zauważyłam, jak i również nie zmniejszył rozstępów. Mimo to pewnie kupię ponownie.
2. Anna, nafta kosmetyczna - lubię ją, u mnie prze regularnym stosowaniu pojawiają się baby hair, ale jest to dość czasochłonny i nieprzyjemny (zapach) zabieg. Recenzja -> klik. Pewnie kiedyś kupię ponownie.


1. Apteczny krem do rąk z mocznikiem i wit. E - był świetny. Idealnie zmiękczał i nawilżał dłonie.
2. Ziaja bloker - lubię go, ale nie wiem czy kupię ponownie. Chyba będę próbować innych kosmetyków. Recenzja -> kilk.


1. e.l.f. - lakier Nude - dobry lakier w przyzwoitej cenie. Szkoda, że teraz trzeba zamawiać ze strony niemieckiej, dlatego nie kupię ponownie.
2. Vichy normaderm - krem do twarzy, bardzo dobry krem, ładnie nawilża i jednocześnie matuje buzię. Myślę, że po kilki próbkach jakie zużyłam kupię pełnowymiarowe opakowanie.
3. Vichy dermablend - podkład, dla mnie chyba za mocny, sama nie wiem, mam jeszcze próbki i będę testować dalej.

To tyle, dziękuję za dotrwanie do końca. pozdrawiam

Zapraszam na moją wyprzedaż -> KLIK




8 listopada 2013

Sprzedam/oddam w dobre ręce WYPRZEDAŻ

Witajcie,

Dziś post w stylu wyprzedaży.

Na wstępie zapraszam na moje aukcje Allegro --> KLIK

A teraz wyprzedaż kosmetyków. Niektóre są nowe, ale większość użyta raz lub kilka. Zużycie widoczne na zdjęciach. Po prostu te kosmetyki mi się nie sprawdziły, zostały otwarte max miesiąc temu, także na pewno nie są przeterminowane.

Przesyłka:  7zł (bez względu na ilość)

Cena produktu na zdjęciu, niektóre są za darmo (oznacza, że płacisz tylko za przesyłkę) inne za symboliczne kwoty.

Zapraszam, kto pierwszy ten lepszy! :)