21 lipca 2013

Wybielanie zębów za 5 złotych? - nie ma szans + wyniki rozdania

Cześć wszystkim!
Dziś znów, pokażę wam coś co zupełnie się u mnie nie sprawdziło. Jest to żel i światło UV, które mają wybielić zęby. Kupiłam to jakiś czas temu na allegro, za ok 5zł. Użyłam kilka razy, ale nie zauważyłam żadnego efektu. Także nie polecam, szkoda nawet tych 10zł na takie coś. Aktualnie używam Białej Perły już po raz kolejny i widzę różnicę ;)



A teraz wyniki rozdania:

puder N.Y.C. dostaje:

ATINA 

gratuluję, ślę maila i proszę o dane do wysyłki

pozdrawiam, sunshine

19 lipca 2013

Tonik witaminowy Bourjois - recenzja

Witajcie!

Czy firma Bourjois wypuściła tonik równie dobry jak osławiony już wszędzie (i przeze mnie) płyn micelarny?
Chyba nie. Tonik jest naprawdę dobry, o czym za moment napisze dokładnie, ale nie ma sensu przepłacać. Równie dobry, jak nie lepszy dostaniemy tonik z Ziaji i to ponad 2 razy taniej. Ale po kolei.

 


Producent zapewnia, że tonik ma właściwości nawilżające - raczej słabo, chociaż na tym mi nie zależy. Jeżeli chodzi o jego działanie rozświetlające zmęczoną i poszarzałą skórę to też nie zauważyłam.
Został wzbogacony ekstraktem z witaminy C, może i tak ale nie wpłynął na poprawę kolorytu cery.
Na plus zasługuje to, że jest bezalkoholowy, przeznaczony do każdego rodzaju cery, przebadany dermatologicznie i ma ładny delikatny zapach.
Tonik ładnie odświeża buzię, chociaż pozostawia delikatną warstwę, która chyba właśnie jest tym 'nawilżeniem', ładnie oczyszcza resztki makijażu, sprawdza się jako produkt przed innymi zabiegami, jak i po nich, ładnie 'uspokaja' twarz i nie powoduje pieczenia, swędzenia ani podrażnień itp.
Dla mnie tonik ma za zadanie wyrównać pH i odświeżyć buzię. To robi, natomiast nic więcej. Dlatego następnym razem sięgnę po tonik Ziaji, który kosztuje ponad 2x mniej a robi dokładnie to samo.
Ładne opakowanie, produkt się nie wylewa i jest dość wydajny.


Mam nadzieję, że przyda się komuś moja opinia o tym produkcie, na pewno nie polecam osobom, które nie znoszą warstwy jaka zostaje po nałożeniu produktu (prawdą jest że jest to bardzo delikatne ale jednak), poza tym tonik jak tonik, mimo zapewnień producenta (rozświetlenie) nie robi nic, oprócz odświeżenia i wyrównania pH.

pozdrawiam,
sunshine

Zapraszam do komentowania, obserwowania i na moje aukcje




16 lipca 2013

Żele pod prysznic Orginal source - subiektywna ocena

Dziś żele pod prysznic ORGINAL SOURCE. Znacie, lubicie?

Ja lubię i to bardzo, za co lubię:
- zapachy (bardzo naturalne i intensywne)
- dobre opakowania/dozownik
- dość gęsta konsystencja (typowy żel)
- gamę zapachową
- gamę kolorystyczną (ślicznie wyglądają w łazience)
- są to produkty wegańskie
- mnie nie przesuszają ani uczulają
- testowane dermatologiczne
- niektóre zawierają naturalne ekstrakty
- cena do wydajności jak najbardziej ok

Minusów jako takich nie znalazłam, są to zwykłe, ładnie pachnące żele pod prysznic. Nie nawilżają, ale też nie przesuszają. Na pewno wypróbuję pozostałe zapachy :)
Nie mogę się zdecydować który najbardziej a który najmniej lubię ;)

Warto zajrzeć na stronę ORGINAL SOURCE bardzo ciekawe opisy produktów i zapachów ;)


1. Raspsberry & vanilla milk - ładny, słodki zapach idealny na otulenie się w słodkościach


2. Orange & liquorice - również słodki zapach, ale zdecydowanie mniej przypadł mi do gustu niż poprzedni


3. British strawberry - ładnie pachnie, zapach zbliżony do zmiksowanych truskawek, ale ma zdecydowanie najrzadszą konsystencję. Nadrabia tym, że fajnie barwi wodę, pianę na różowo ;)



4.Chocolate & orange - jeden z ulubieńszych, ale używam go głównie do peelingu, idealnie pasuje do peelingu kawowego i ta nuta pomarańczy, ah! Świetny i ma najgęstszą konsystencję, takiej galaretki ;)


5. Lime - czasem wydaje mi się, że pachnie jak domestos, ale to po prostu limonka, bardzo intensywna, orzeźwiające. Uwielbiam ten żel stosować po treningu lub rano na przebudzenie! Ten zawiera olejki eteryczne i jest żelem, który kupiłam ponownie :)


To tyle, z pewnością wypróbuje pozostałych zapachów. Cena nie jest najmniejsza ale na promocji za 5-6zł za 250 ml nie ma tragedii.


Zapraszam na moje aukcje, do obserwacji i komentowania!  Mam do oddania puder --> klik 

pozdrawiam

15 lipca 2013

Oddam w dobre ręce - puder wygładzający transparentny

Cześć wszystkim

Mam do oddania, użyty przeze mnie może 2 razy puder N.Y.C. New York Color  Smooth Skin pressed face powder, 701A translucent.





Puder jak widać został otwarty, ale użyłam go dosłownie 2 razy, jest dla mnie za jasny i nie wygląda bezbarwnie na buzi, bo ma delikatny kolor. Mam karnację bardziej oliwkową i teraz szczególnie w lato zupełnie mi nie pasuje.

Nie posiadam już oryginalnego opakowania, puder ma gąbeczkę i lusterko.

Co trzeba zrobić aby dostać puder?

wystarczy być obserwatorem  i zostawić komentarz, że chcę się ten puder :)

Pisząc obserwatorem mam na myśli którąś z opcji:
-obserwatorzy
-bloglovin'
-google+

Rozdanie trwa od teraz do 20.07.2013. W niedziele wylosuje jedną osobę, która otrzyma puder.


9 lipca 2013

Pharmaceris A lekki krem głęboko nawilżający SPF 20 - recenzja

Cześć Dziewczyny!


Dziś recenzja kremu Pharmaceris A (skóra alergiczna i wrażliwa) SPF 20 lekki krem głęboko nawilżający do twarzy. Vita-sensilum. 
Zastanawiam się od czego zacząć, bo wszyscy (większość) zachwalają ten krem, ale u mnie nie do końca się sprawdził. Ale po kolei.


























O czym mówi producent:
- lekki krem --> ma dość lekką konsystencję, ale długo się wchłania
- głęboko nawilżający --> raczej tak
- wygładzenie skóry --> w miarę
- przywrócenie miękkości i elastyczności --> tak
- ochrona przed przesuszeniem naskórka --> niestety nie, mimo że mam cerę mieszaną to wiele suchych skórek, szczególnie przy nosie z czym sobie nie poradził
- filtr UV --> zdecydowanie na plus
- łagodzenie podrażnień --> absolutnie nie, ani tych po opalaniu, ani tych po depilacji twarzy ani na dobrą sprawę żadnych innych
- zapobieganie podrażnieniom --> nie zauważyłam
- zapobieganie zaczerwienieniom --> raczej nie
- zapobieganie pieczeniu i świądowi --> tu trochę łagodzi, ale jak na taki krem to zdecydowanie za słabo
- nietłusta konsystencja --> zdecydowanie tak, ale i tak na twarzy jest dość "tłusty" i długo się wchłania, o czym wspomniałam na początku
- szybko się wchłania --> nie, u mnie po około pół godziny, ale i tak ciągle czuje go na twarzy
- nie zatyka porów --> zgadzam się
- nie powoduje powstawania zaskórników --> tutaj nie wiem, pokazało mi się kilkakrotnie kilka zaskórników, ale myślę, że jest to związane z odstawieniem Effaclar DUO LRP
- doskonała baza pod makijaż - niestety u mnie się sprawdza średnio, po jakiś 6-7godzinach nie mam nic na twarzy i nie jest to zależne od podkładu, po prostu ten krem go "pochłania"
- plus higieniczna pompka
- jedna pełna pompka to zdecydowanie za dużo na twarz i dekolt



Atuty kremu o jakich zapewnia nas producent:
bez parabenów, bez alergenów, bez kompozycji zapachowej, hypoalergiczny



Skład:
Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Methoxycinnamate, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Triazone, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Dicaprylyl Ether, Di-C12-13 Alkyl Tartrate, Isopropyl Palmitate, Glyceryl Stearate, Methyl Gluceth-20, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Cetyl Alcohol, 1,2-Hexanediol, Butylene Glycol, Imperata Cylindrica roqt Extract, Hydrogenated Olive Oil Decyl Esters, Sodium Polyacrylate, Acrylates/ C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Ethylhexylglycerin, Allantoin, Triethanolamine, Caprylic/Capric Triglyceride, PEG-8, Codium Tomentosum Extract, Carbomer, Inulin, Laminaria Ochroleuca Extract, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Phenoxyethanol



Podsumowując:
Nie wiem, czemu wszyscy polecali ten krem, ogólnie jest dobry, ale chyba nie AŻ tak. Mam cerę mieszaną ze skłonnością do różnych podrażnień - ten krem sobie po prostu nie radzi. Oprócz dobrego nawilżenia (które niestety czuję na twarzy) i SPF 20 nie znajduję za wielu plusów. Zastanawiam się czy z niego nie zrezygnować na okres letni i powrócić w zimie, bo teraz na dzień zupełnie mi się nie sprawdza, chyba że nie robię makijażu.

Cena nie jest porażająca ok 35-38 zł / 50ml

Miałyście do czynienia z tym kremem? Sprawdza się u was jako baza pod makijaż?

zapraszam 
na aukcje --> klik 
do obserwowania bloga (bloglovin' , obserwatorzy i google+)
do komentowania

pozdrawiam,
sunshine


6 lipca 2013

Rosyjskie, niemieckie i inne specjały czyli zakupy :)

Cześć dziewczyny, znów zaszalałam.

Obiecuję sobie, ze to koniec zakupów, ale wiem że tylko tak mówię,  Oto jakie dobroci przyszły wczoraj w paczce.


Na zdjęciu oprócz rosyjskich specjałów o których za moment, to jest:
1*. Garnier, regenerujący balsam lipidowy - 9,99 zł (Rossmann)
2*. Isana, zmywacz do paznokci - ok 4zł (Rossmann)
3*. Gliss Kur, ekspresowa odżywka regeneracyjna - 6,99 zł (Kaufland) -> żal było nie wziąć

I teraz rosyjskie smakołyki ze strony KOKARDI (nie jestem w żaden sposób powiązana z tym sklepem)

1. Love2mix organic, Szampon do wszystkich rodzajów włosów 13,17 zł
2. Organic Therapy, złoty scrub do twarzy 13,51 zł
3. Organic Shop, błotna maseczka do twarzy 13,52 zł
4. Recepty Babuszki Agafii, szampon wzmacniający 11,81 zł
5. Receptury Babuszki Agafii, szampon na łopianowym propolisie 15,21 zł
6. Alverde, Regenerujący szampon do włosów 14,31 zł
7. Receptury Babuszki Agafii, Wzmacniający balsam do włosów 12,66 zł
8. Balea, krem do ciała Beza Cytrynowa 14,31 zł
9. Planeta Organica, marokański balsam do włosów 14,36 zł
10. Receptury Babuszki Agafii, regenerujący olejek do włosów 13,51 zł
11. gratis Organic Shop, krem do stóp

Miałyście, któryś z tych kosmetyków? Polecacie, czy raczej nie?

A tu kartony po paczkach i zakupach ubraniowych... ups .. :D o tym niebawem :)



pozdrawiam, zapraszam na moje aukcje --> KLIK i do obserwowania bloga



4 lipca 2013

Bubel - pure nature Oriflame

Witam,
Dziś przedstawię wam bubla, którego absolutnie nie polecam. Nawet za 5 zł się nie opłaca go kupić.

Co mówi producent? niewiele:

Preparat, który likwiduje lokalne ogniska zakażenia skóry, zawiera olejek z drzewa herbacianego oraz alantoinę usuwającą zaczerwienienia i kamforę, która łagodzi i wysusza wypryski trądzikowe. 

Niestety, ale żadna z powyższych informacji się nie spełnia. Nie polecam, nie wysusza, nie łagodzi wyprysków. Absolutnie nic z nimi nie robi. Nawet przy stosowaniu go przez kilka dni pod rząd. 



Skład: aqua (water), alcohol denat., glycerin, butylene glycol, polysorbate 20, melaleuca alternifolia (tea tree) leaf oil, benzophenone-2, parfum (fragrance), allantoin, ci 19140 (yellow 5), ci 42090 (blue)

Nie polecam, miałyście z nim do czynienia?

pozdrawiam, zapraszam na moje aukcje --> KLIK i do obserwowania bloga