18 sierpnia 2011

Recenzja - Nail Tek II intensive therapy


Dziś przychodzę z recenzją, chyba znanego specyfiku do paznokci a mianowicie odżywki Nail Tek II intensive therapy.


Zacznę od tego, że jest to pierwsza i chyba jedyna odżywka jaka zadziałała na moje paznokcie. Znajduje same plusy, jedyną  wadą może być cena, chociaż aktualnie nie jest to chyba aż tak duży wydatek ;)



Zalety:

+ paznokcie się nie łamią, nie pękają (nawet przy uszkodzeniach mechanicznych)
+nie rozdwajają się
+są odżywione
+stają się mocniejsze, twardsze (jednocześnie nie są kruche)
+odżywka zapobiega przed przebarwieniom (sprawdza się jako baza)
+łatwa aplikacja, standardowy pędzelek
+nie śmierdzi (zapach normalnego lakieru)
+na długo starcza (15 ml) po otwarciu można stosować przez 60 m-cy (używałam ją z przerwami jakieś 2 lata i nadal jest OK)



Naprawdę z czystym sumieniem moge polecić tę odżywkę, naprawdę pomaga :) Po pewnym czasie przestałam stosować a paznokcie są nadal mocne i odżywione. Na pewno za jakiś czas kupię ją ponownie.

Polecacie jakieś bazy, które są jednocześnie odżywką? Zastanawiam się nad kupnem Nail Tek Formula II Fundation.

xoxo
sunshine

1 komentarz:

  1. Widzę, że Ty, tak samo, jak ja jesteś zachwycona odżywkami Nail Tek :)

    Mam Nail Tek Formula II Fundation i sprawdza się bardzo dobrze. Nie tylko przy kuracji, ale już po niej, jako zwykła baza pod lakier :)

    OdpowiedzUsuń