Dziś przychodzę z recenzją, chyba znanego specyfiku do paznokci a mianowicie odżywki Nail Tek II intensive therapy.
Zacznę od tego, że jest to pierwsza i chyba jedyna odżywka jaka zadziałała na moje paznokcie. Znajduje same plusy, jedyną wadą może być cena, chociaż aktualnie nie jest to chyba aż tak duży wydatek ;)
Zalety:
+ paznokcie się nie łamią, nie pękają (nawet przy uszkodzeniach mechanicznych)
+nie rozdwajają się
+są odżywione
+stają się mocniejsze, twardsze (jednocześnie nie są kruche)
+odżywka zapobiega przed przebarwieniom (sprawdza się jako baza)
+łatwa aplikacja, standardowy pędzelek
+nie śmierdzi (zapach normalnego lakieru)
+na długo starcza (15 ml) po otwarciu można stosować przez 60 m-cy (używałam ją z przerwami jakieś 2 lata i nadal jest OK)
Naprawdę z czystym sumieniem moge polecić tę odżywkę, naprawdę pomaga :) Po pewnym czasie przestałam stosować a paznokcie są nadal mocne i odżywione. Na pewno za jakiś czas kupię ją ponownie.
Polecacie jakieś bazy, które są jednocześnie odżywką? Zastanawiam się nad kupnem Nail Tek Formula II Fundation.
xoxo
sunshine
Widzę, że Ty, tak samo, jak ja jesteś zachwycona odżywkami Nail Tek :)
OdpowiedzUsuńMam Nail Tek Formula II Fundation i sprawdza się bardzo dobrze. Nie tylko przy kuracji, ale już po niej, jako zwykła baza pod lakier :)